140 dni musieliśmy czekać, aż na WB Arena znów pojawią się piłkarskie emocje. Już w sobotę, w ramach 16. kolejki B-klasy, Wołczkowo-Bezrzecze podejmie Czarnych Szczecin. – Zapraszamy wszystkich na mecz. Gwarantuję pokaz charakteru naszego zespołu – mówi trener WB – Marcin Dworzyński.
Pierwotnie Wołczkowo-Bezrzecze miało grać u siebie już dwa tygodnie temu, ale ze względu na warunki atmosferyczne, w trosce o stan boiska, mecz rozegrano w Policach. W starciu z faworyzowanym Zootechnikiem Kołbacz (trzecie miejsce po rundzie jesiennej), nasz zespół zremisował 1:1. Co biorąc pod uwagę dotkliwą porażkę 1:5 z pierwszej rundy, można uznać za postęp.
Tydzień temu, po zaciętym spotkaniu WB pokonało na wyjeździe Odrzankę Radziszewo 2:0, dzięki czemu zespół powrócił na czwarte miejsce w tabeli, tracąc zaledwie punkt do wicelidera – Chemika II Police. Prowadzi Tanowia Tanowo.
Najbliższy rywal – Czarni Szczecin – zajmują dziesiątą pozycję. Bilans gości w tym roku prezentuje się identycznie. Na inaugurację szczecinianie zremisowali ze Zrywem Kołbaskowo 1:1, a ostatnio pokonali zespół z Kołbacza 4:2.
Co ciekawe w przerwie między rundami doszło do dwóch sparingów pomiędzy WB a Czarnymi, w których drużyny podzieliły się zwycięstwami.
– W tym meczu nie zagra czterech podstawowych zawodników, ale mamy na tyle szeroką kadrę, że to nie osłabi naszej drużyny. A wszyscy, którzy tego dnia pojawią się z nami na stadionie z pewnością zobaczą pokaz charakteru naszego zespołu – mówi Dworzyński.
Początek spotkania w sobotę o godz. 18. Mecz zostanie rozegrany przy sztucznym świetle.
Dlaczego warto przyjść w sobotę na WB Arena?
Bo to dobra pora, by zjeść kiełbaskę z grilla, poczuć mecz w atmosferze sztucznego oświetlenia i zobaczyć prawdziwe emocje, które są opłacone jedynie brawami kibiców.