Już jutro (czwartek) 12. kolejka Serie A. Gramy z Leśnikiem Kliniska Wielkie. Mecz zostanie rozegrany na boisku w Dobrej. Początek o godzinie 14. Zapraszamy.
Zaczęło się angielskie granie. W ciągu dziewięciu dni nasz zespół rozegra aż trzy mecze. Po sobotniej wygranej z Aquilą Szczecin 4:0, w czwartek podejmiemy Leśnik, a w niedzielę rezerwy Chemika Police.
Nie jest to łatwe dla naszych zawodników w tak krótkim czasie rozegrać tyle spotkań. I nie chodzi o siły, bo jesteśmy tak wytrenowani, że całe dnie możemy biegać od drzwi do drzwi jak Jehowi.
Po prostu… w domu miauczą koty, które trzeba pogłaskać i nakarmić. A gdzie czas dla rodziny? Znajomych? Ukochanych? No nie jest lekko, zwłaszcza jak ktoś ma więcej ukochanych. Mogą też pojawić się podejrzenia o zdradę. Mecz w czwartek!? To jak ona ma na imię!?
No ale grać trzeba. A my gramy. Rywalem Leśnik Kliniska Wielkie.
Skąd pochodzi nazwa miejscowości? W internetach piszą, że król Prus – Fryderyk II zrobił to na cześć swojej żony Krystyny. I teraz pytanie do Was internauci. Fryderyk był pantoflarzem? Czy czadem?
No bo jak wytłumaczyć fakt, że miejscowość nazywa się Kliniska Wielkie?
Mogło to być tak:
(wersja pantoflarska)
Krystyno ty moja! Jesteś piękna, wspaniała po prostu WIELKA! dwukropek gwiazdka.
A mogło też być tak:
(wersja maczo)
Krycha, fałdki masz na brzuchu, podbródek trzeci wyrasta, ogólnie jesteś gruba i WIELKA.
No tak mogło być. Przeprowadziliśmy nawet śledztwo w tej sprawie. Wikipedia pisze, że do ślubu z Kryśką Fryderyk został trochę zmuszony, a małżeństwo nie zostało skonsumowane ponieważ (znów dwie tezy) albo był gejem, albo z powodu choroby wenerycznej nie był w stanie tego no… patrzeć w oczy Krysi.
Płynnie przechodząc od miłości ludzkiej, do miłości piłkarskiej. Gramy z Leśnikiem. Liczymy, że to będzie WIELKIE widowisko. Mógłbym napisać coś więcej o aspektach piłkarskich tego spotkania, ale bądźmy szczerzy, większość z Was nie doczytała nawet do tego momentu.