Trener pierwszego zespołu – Marcin Dworzyński – przedłużył umowę z Wołczkowo-Bezrzecze na dwa kolejne sezony.
Dotychczasowy kontrakt wygasł w czerwcu. Nowa umowa obowiązuje do połowy 2022 roku.
Dworzyński pracuje w Wołczkowie od września 2017 roku. Mimo trudnego początku i straty czterech punktów do bezpiecznego miejsca na półmetku (zaledwie jedna wygrana w dziesięciu pierwszych meczach), najpierw utrzymał zespół w lidze, a w kolejnym sezonie zajął czwarte miejsce. W ostatniej rundzie było gdzieś tam nisko, na szczęście pobito gary.
Mimo kilku propozycji, w tym pójścia na bezrobocie zdecydował się pozostać w WB. Jak to mówią, dobry trener tylko wyników nie ma i gdyby pracował w Ekstraklasie, zwolniono by go przynajmniej trzy razy. No ale to nie jest Ekstraklasa, tylko klub z klasą.