Dzisiaj rusza Ekstraklasa. Dla kibica jest to doskonała rozgrzewka przed startem A-klasy. Taki rodzaj dozowania emocji. Kiedyś zanim zobaczyliśmy Adama Małysza, musieliśmy najpierw spojrzeć na Łukasza Kruczka. Tutaj sytuacja wygląda podobnie. Zanim docenimy starcie WB ze Zrywem Kołbaskowo, najpierw musimy przebrnąć przez Koronę taką z Arką.
Przypominamy, 18 sierpnia startuje Puchar Polski (w którym nie ma już słabych drużyn), a tydzień później rozgrywki Serie A.